Jego fotografię z powodzeniem można określić mianem społecznej. Li bowiem przedstawia na niej zwykłych ludzi, których, co sam przyznaje, mimikę i ruchy, podziwia z fascynacją. Za każdym razem stara się poczuć więź łączącą człowieka z przyrodą znajdującą się dookoła niego, próbuje uchwycić w kadrze jego pragnienia, obawy, a czasem myśli. Nie dba o zasady (rządzące światem fotografii), interesują go tylko fotografowani ludzie, zagubieni w naturze i rzeczy oraz zjawiska obecne w szarej codzienności.
Via: Dodho.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz