Podróż po zakulisowych przygotowaniach - Backstage - Neo Fashion Jamboree

Pokazy mody to przede wszystkim to, co dzieje się za kulisami - nerwowe przygotowania, ostatnie poprawki, wskazówki i rady od projektantów. Nie inaczej było w przypadku Neo Fashion Jamboree 2. Zobaczcie miejsce, od którego wszystko się zaczyna - zobaczcie festiwalowy backstage !

To tam modelki spędzają większą część swojego czasu -  ośmielę się stwierdzić, że jest to nawet 90% czasu, który spędzają w pracy. Wyjście na wybieg i przejście po nim to wisienka na torcie. Chcecie zobaczyć co dzieje się za kulisami? Pokażemy wam tę drugą stronę na podstawie zakończonego niedawno w Bielsku-Białej Neo Fashion Jamboree  - międzynarodowego festiwalu mody. Na zdjęciach, które znajdziecie poniżej, udokumentowaliśmy pracę sztabu stylistów, makijażystów, fryzjerów i innych osób zaangażowanych w powodzenie pokazu. Bez nich przedsięwzięcie nie mogłoby zaistnieć.

Zabieramy was w podróż po zakulisowych przygotowaniach. Jesteście gotowi?

Zdjęcia: Konrad Murański 

Lego na plakatach... po raz kolejny !

Po Plakatach filmowych w stylu... lego, dzieła grupy designerów z  Old Red Jalopy, przyszedł czas na kolejną odsłonę oryginalnych plakatów filmowych, stworzonych przy wykorzystaniu klocków lego. Podobnie jak i wcześniejsze prace Old Red Jalopy, tak i te, poniżej zaprezentowane postery, są dosłownym odzwierciedleniem tych wykonanych na zlecenie producentów filmowych.

W lego bohaterów zostali przemienieni protagoniści Bękartów Wojny, ekscentryczny Sweeney Todd, Bruce Willis w Szklanej Pułapce i wielu innych, znanych i lubianych gwiazd wielkiego ekranu.

Jak wam się podoba taki koncept?

Via: Amusing Planet 

















































 

 

 

Archetypy - w obiektywie Andrew Williamsa

Archetypy (Archetypes) to ostatni projekt fotografa Andrew Williamsa, w którym nowojorski twórca chciał przedstawić wzajemne przenikanie się różnych obiektów architektonicznych. Ten interesujący koncept powstał w wyniku zastosowania techniki mixed media, polegającej na wykorzystaniu w jednej pracy kilku różnych środków przekazu wizualnego.

Celem fotografa było, przede wszystkim, ukazanie odbiorcy potęgi sztuki wizualnej. Niejako oszukując nasz mózg, Andrew Williams próbuje zweryfikować nasze pojęcie tego, co widzimy i sprawić byśmy spróbowali postrzegać świat nieco inaczej, tak jak jest on przedstawiony w jego Archetypach.

Rzeczywistość złożona z zestawionych i przenikających się wzajemnie obiektów? Niekończące się miasto, w którym jeden budynek wyrasta z drugiego? Jak różne jest to od tego, co widzimy na co dzień?

Archetypy Andrew Williamsa oddziałują na wyobraźnię.

Via: Contra / Trendland